Strony internetowe komend policji w całej Polsce są w czarno-białych barwach. Funkcjonariusze są w żałobie po swoim koledze, aspirancie sztabowym Adamie Pawlaku, który wypadł z okna po odprawie w Świnoujściu
- Z ogromnym żalem informujemy o śmierci naszego Kolegi, asp. szt. Adama Pawlaka, policjanta pełniącego obowiązki Dowódcy Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji. To wielka strata dla najbliższych, a także całego środowiska policyjnego - napisali na Twitterze policjanci z woj. lubuskiego.
Antyterrorysta zginął w dość niejasnych okolicznościach w czwartek w nocy. Według wstępnych ustaleń, 47-letni policjant wypadł z okna na pierwszym piętrze. Miało się to stać podczas imprezy, którą zorganizowano po odprawie w ośrodku szkoleniowym policji w Świnoujściu. Mundurowi mieli tam szkolenie.
Aspirant sztabowy Adam Pawlak miał 22-letni staż pracy. Przez większość swojej służby związany z sekcją, a następnie pododdziałem antyterrorystycznym. Ostatnie miesiące pełnił obowiązki dowódcy samodzielnego pododdziału antyterrorystycznego policji KWP w Gorzowie Wlkp. Odznaczony został srebrnym medalem za długoletnią służbę, przyznanym przez prezydenta RP. Miał 47 lat. Był ojcem czwórki dzieci.
W związku ze śmiercią minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński podjął decyzję o zdymisjonowaniu kierownictwa lubuskiej policji. Stanowisko stracił komendant wojewódzki policji insp. Jarosław Janiak oraz jego zastępca podinspektor Piotr Fabijański.
Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.